Fotorelacje
9 kwietnia pojawiły się aż 2 misie. 2 w tym wypadku oznaczało piękną parę. Od razu poznałem samca, który niespełna rok wcześniej, w czerwcu stał się bohaterem mojego krótkiego filmu. Teraz przyprowadził śliczną misiową dziewczynę z bardzo charakterystyczną, jasną łatką na szyi. Niedźwiedzie przyszły około godziny 21.00. Tego się właśnie...
Opublikowano: 2014-12-21Pozostałe fotorelacje
Wiosenne wyjazdy w Bieszczady są przeze mnie najbardziej wyczekiwane. Już od późnej jesieni odliczam dni i czekam, żeby z początkiem kwietnia zatopić się najczęściej na około miesiąc w bezkresnej dziczy :). Początek, jak to w górach, był bardzo zmienny pogodowo. pogodowo. Najpierw trochę słońca, a później ciągłe przymrozki...
Opublikowano: 2014-08-24Według różnych szacunków, w Bieszczadach żyje około 300 żubrów, więc stosunkowo niewiele, jak na tak rozległy teren. Moje pierwsze spotkanie z tym zwierzęciem miało miejsce w okolicach między Hoczwią, a Baligrodem...
Opublikowano: 2014-03-27Dziki bieszczadzki niedźwiedź. To było jedno z największych fotograficznych marzeń, oprócz marzenia o sfotografowaniu wilka w moich górkach, które w zasadzie w dalszym ciągu (na rok 2009) pozostaje niezrealizowane. W związku z tym, że urodziłem sie w Bieszczadach, to koniecznie...
Opublikowano: 2014-03-27Styczniowy wyjazd w Bieszczady miał wreszcie zaowocować zrealizowaniem wielkiego marzenia, czyli sfotografowaniem wilka. Obawiałem się, że 9 dni, na które przyjechałem, to nieco za mało. Pogoda w zasadzie nie dopisywała. Krótka odwilż, później mrozy bez śniegu. W takich warunkach tropienie zwierzyny nie jest proste...
Opublikowano: 2014-03-27W Bieszczadach spotkałem wszystkie gatunki żyjących w Polsce węży. Wszystkie też lepiej lub gorzej udało mi się uwiecznić. Do szczęścia brakowało jedynie węża eskulapa...
Opublikowano: 2014-03-27Uparłem się, że tej zimy sfotografuję wilka, bo to już najwyższy czas. Zbyt długo to marzenie pozostawało niezrealizowane. Kolejna krótka wyprawa, ale tym razem pogoda sporo lepsza, wprost idealna. Przez cały wyjazd świeciło cudowne słońce, był śnieg i można było przynajmniej obserwować tropy...
Opublikowano: 2014-03-27